sobota, 26 lipca 2014

I don’t wanna play this game no more


Wiesz, nigdy nie będziemy młodsi. Więc tak tłumacze sobie wszystkie nieznośne wybryki i przez chwile czuje się z tym zupełnie normalnie. Każdy żyje swoim życiem, ja tylko czasem, tak mi się wydaje. Wchodzę z butami w życia innych, lecz brud zostaje nie tylko na tej jednej wycieraczce. Zostaje sama, potwornie kręci mi się w głowie. Od piwa tylko trochę, bardziej ze strachu. Okropnie bałam się tego jak na mnie działa. Przerażało mnie to. Pewnych rzeczy nie chcemy przeżywać wcale.

"Tego już nie zmienisz, wszystko się już stało."


Kończy się kolejny pusty tydzień. 
Za dużo jem. 
Za dużo śpię. 
Żyje za mało. 





"Wyobraź sobie, że chcesz zapalić. Wyjmujesz z kieszeni papierosa, wkładasz do ust. Chcesz go odpalić, ale nie masz ognia. Wyobraź sobie, że masz dużo miłości, ale nie masz komu jej dać."