środa, 26 grudnia 2012

"Klik klik beng, cziki pał, blał albo inny dźwięk."



Bezsilność ciągnie mnie za ręce w dół,
Na pól palimy fajki zagłuszając wspomnienia,
Marzenia uderzają o drewniany kuchenny stół,
Rozsypując sól, która zmienia smak pragnienia.




Zamknij oczy i pomyśl o czym marzysz, czego naprawdę pragniesz. Właśnie tego życzę Ci w te święta.







"26 grudnia, był 2000 rok, i dlatego nienawidzę drugiego dnia Świąt"





środa, 5 grudnia 2012

"Siła spojrzeń, siła wspomnień, idę spać."

Powoli otwieram oczy sklejone od tuszu z moich rzęs. Chociaż, szczerze, wolałabym ich nie otwierać. Jak śpiewali The Beatles "Życie jest łatwiejsze z zamkniętymi oczami." Więc zamykam oczy. Kłamali. Jest gorzej. Gdy zamykam oczy przez myśli przelatuje tysiące wspomnień. To wywołuje ból w klatce piersiowej. Nieznośny, przeszywający ból ściska mi serce. Najbardziej na świecie nienawidzę kroić pomidorów, pamiętasz? Dalej nie lubię tego robić. Ale bardziej od tego nienawidzę dzisiaj fałszu. "Braciszku, przyszło nam szumieć na skurwiałym bruku miasta królów. Braciszku, przyszło nam przejrzeć na oczy." Oni depczą nas, zapominają. Oni odwracają wzrok. Oni unoszą wysoko głowę, zahaczając niemal o chmury. Oni mówią, gdy czegoś chcą. Oni plują na nas.

 "Zamykam świat kreśląc myśli tuszem pełnym brudnych spraw"

Jesteś słaba, przerażona, zmęczona. Jesteś sama. Zaczynasz być szczęśliwa. B U M. Znowu jesteś słaba i przerażona. Zdajesz sobie sprawę, że wszystko jest sztuczne. Chłopiec, zmęczony byciem samotnym do tego stopnia, że okłamuje każdego, by nie zostać sam. On traktuje ich jak przedmioty, nie zna znaczenia słowa przyjaciel. Świat zniszczył mu umysł, pozbawił go uczuć. 
BOŻE, napraw nas.

Poszarpane smutkiem usta przeklinają czas." 





'No i jacyż oni są, Ci dwudziestoletni ludzie, którzy przegrali już wszystko, zrezygnowali ze wszystkiego i biernie oczekują na dalsze ciemne i niepotrzebne życie. Tragiczni czy komiczni? Może jedno i drugie? Oni są słabi; nie tragiczni i nie śmieszni, tylko tragicznie, przeraźliwie słabi.'





"- Tęsknisz za nim?
- Nie, pije kawę."